Czysty dywan - nieosiÄ…galne?

towałem wiele mieszkań i zawsze najgorszą rzeczą po wszystkim było sprzątanie. Z czego najbardziej uciążliwy jest pył z gładzi szpachlowych - dostaje się on dosłownie wszędzie. Wszystko w mieszkaniu jest zakurzone - i

Czysty dywan - nieosiągalne? pranie tapicerki wrocław

SprzÄ…tanie po budowie

Z czym kojarzy się remont? Z wszechobecnym pyłem, klejami, zaprawami, szpachlami i farbami. Zwłaszcza większy remont tak właśnie wygląda.

Remontowałem wiele mieszkań i zawsze najgorszą rzeczą po wszystkim było sprzątanie. Z czego najbardziej uciążliwy jest pył z gładzi szpachlowych - dostaje się on dosłownie wszędzie. Wszystko w mieszkaniu jest zakurzone - i to mimo stosowania folii, zasłaniania drzwi i tak dalej.

Aczkolwiek sam pył sprząta się dość łatwo. Bardziej uciążliwe jest usuwanie resztek gładzi czy tynków - dlatego tak ważne podczas remontu jest dokładne i staranne osłanianie powierzchni, które nie mają zostać zabrudzone. Nie ma nic gorszego niż skrobanie zaschniętego tynku i farby z nowych okien. Koszmar.


Sprzątanie dużych budynków

Sprzątanie dużych budynków wykonywane jest zwykle przez fachowe i duże ekipy sprzątające. Wprawdzie niewielkie porządki firmowe mogą być wykonywane również przez osoby prywatne, jednak w przypadku robienia gruntownych porządków zwykle szefowie firm zamawiają usługi dużych ekip. Dzieje się tak dlatego, że dysponują one większą ilością sprzętu i są w stanie w szybszym tempie posprzątać cały budynek niż jedna czy dwie osoby. Takie ekipy sprzątające mogą zająć się myciem okien w całym budynku oraz jego odkurzaniem i ścieraniem podłóg przy wykorzystaniu silnych środków czyszczących i zapachowych. Są w stanie dotrzeć do wszystkich zakamarków i skutecznie zapobiec powstawaniu na ścianach pajęczyn. Dzięki temu cały budynek firmowy zostaje odświeżony i nabiera nowego wyglądu.


PPD - o moim nieoglÄ…daniu

Dobra, dobra, to teraz sobie ponarzekamy na media. A konkretnie na program, który chyba już szczęśliwie zniknął z anteny (ale po ilu sezonach? Poleciało tego chyba ze cztery) i Miszczaku Wszechmogący błagam - niech to już nie wraca nigdy! No bo kurde - Perfekcyjna Pani Domu to jakiś talent show dla sprzątaczek był. W sumie to gorzej nawet, bo dla życiowych pierdół. Sama prowadząca chyba nie zdobyła sympatii zbyt wielu osób, bo jednak udawanie ekspertki od domowych porządków, i wciskanie produktów reklamodawców nie wyglądało zbyt przekonująco. Cóż - to trochę jak z grą aktorską Kasi Cichopek - obie panie równie dobrze sobie nie radzą. Tak więc dzięki TVN - za pokaz okropnych, zasyfionych mieszkań, straszących nie tylko kłębami kurzu z każdego kąta, czy wylewającymi się stertami brudnych naczyń, ale i fantazją wnętrzarską naszych rodaków. Nie, no kurde nie - dla mnie taka góra brzydoty jest po prostu nie do strawienia. Tak, wiem - jak się nie podoba, to nie oglądaj. No i nie oglądałam. I chyba tych nieoglądających było jednak sporo, skoro Perfekcyjna Pani Domu zaczęła urządzać hotele, zamiast uczyć sprzątania zapracowane Matki-Polki.