Pompy w oplach

teraz. Teraz by zreperować samochód trzeba posiadać nie małą wiedzę jak to zrobić. Niejednokrotnie okazuje się, że zwykły mechanik nie wystarczy. Często jest tak, że trzeba koniecznie pojechać do autoryzowanego salonu

Pompy w oplach

Naprawa

Mimo tego, że każdemu z nas wydaje się, że jesteśmy w stanie sami naprawić swój samochód, jesteśmy w głęboko w błędzie. Kiedyś tak pewnie i było ale nie teraz. Teraz by zreperować samochód trzeba posiadać nie małą wiedzę jak to zrobić. Niejednokrotnie okazuje się, że zwykły mechanik nie wystarczy. Często jest tak, że trzeba koniecznie pojechać do autoryzowanego salonu samochodowego, gdzie za niebotyczną sumę zreperujemy nasz samochód. Warto zatem nie lekceważyć pojawiających się oznak, ze coś się jednak z naszym autem dzieje. Nie warto próbować, bawić się w mechanika bo możemy narobić tylko samych szkód, których naprawa będzie wymagała znaczących nakładów finansowych. Nawet do małej naprawy często trzeba użyć specjalnych programów diagnostycznych, których zwykli użytkownicy pojazdu po prostu nie są w stanie mieć. Ważne by nasz pojazd był w pełni sprawny, dlatego nie lekceważmy swojego bezpieczeństwa. Od naprawiania samochodu są mechanicy i to oni biorą po części za nasz pojazd odpowiedzialność.


Kąt obrotu wału korbowego

R5 ? (oznaczany także jako I5) ? silnik spalinowy wyposażony w pięć cylindrów ustawionych wzdłuż wału korbowego w jednym rzędzie. Jest on kompromisem pomiędzy małymi jednostkami R4 a większymi R6 - dzięki niewiele większej długości niż R4 może być montowany poprzecznie z przodu pojazdu. Stosuje się go stosunkowo rzadko, konfiguracji tej używają lub używali m.in: Alfa Romeo (Alfa Romeo 156, 166), Audi (Audi 90, 100, S2 Coupé), Ford Motor Company (Ford Focus ST/RS), Renault (Safrane Phase II), Volkswagen (VW Jetta), Fiat (Fiat Coupé), Honda (Acura TL), General Motors (Chevrolet Colorado), Volvo Car Corporation (Volvo 850, 940) czy też Mercedes-Benz (starsze jednostki wysokoprężne).

Kąt obrotu wału korbowego wynosi 144°, kolejność zapłonu to 1-3-5-4-2. Siły pierwszego i drugiego rzędu są dobrze wyrównoważone, silnik generuje jednak drgania które są minimalizowane poprzez zastosowanie pojedynczego wałka wyrównoważającego pracującego z prędkością obrotową silnika1.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/R5_(silnik)


Lag

Turbodziura to czas zwłoki pomiędzy zadziałaniem czynnika sterującego (np. zdecydowanym wciśnięciem pedału gazu) a reakcją silnika doładowanego przez turbosprężarkę na to zadziałanie.

Zjawisko jest wynikiem opóźnienia (przesunięcia fazy) pomiędzy chwilowym wydatkiem spalin a zapotrzebowaniem na powietrze w tym momencie w nieustalonych warunkach pracy silnika. Jest wynikiem bezwładności wirnika turbosprężarki i gazodynamicznej więzi pomiędzy zespołem turbosprężarki a silnikiem. Sprężarki mechaniczne nie wykazują tego ograniczenia.

Aby zmniejszyć uciążliwość tego zjawiska, stosuje się różne metody. Stosuje się na przykład zmniejszanie bezwładności wirnika (przez wykonanie go z lżejszych materiałów, na przykład z ceramiki). W silnikach wysokoprężnych, gdzie jest duży wydatek spalin, problem jest mniejszy. Można stosować przewymiarowaną turbosprężarkę i zawory upustowe ograniczające maksymalne ciśnienie doładowania. Możliwe jest stosowanie zespołu dwóch mniejszych turbosprężarek (popularne w silnikach widlastych). Turbosprężarka ze zmiennym kątem łopatek kierujących, zapewniając w miarę stałe obroty wirnika, jest prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem problemu. W zaawansowanych technicznie silnikach iskrowych stosuje się doładowanie dwusystemowe - przy niższych mocach (i małym wydatku spalin) aktywne jest doładowanie mechaniczne, przy większych mocach włącza się do obiegu turbosprężarka - jak w silnikach TSI.

Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Turbodziura